Postępująca technologia i cyfryzacja pozwala na produkcję urządzeń, których eksploatacja wiąże się z niższymi kosztami finansowymi. Świetnym przykładem są drony, czyli bezzałogowe statki powietrzne (BSP), które znajdują zastosowanie w wielu branżach. Używane m.in. w fotogrametrii nie wymagają zatrudniania personelu lotniczego ani tankowania paliwa.
Co to jest fotogrametria?
Fotogrametria zwana inaczej fotografią lotniczą to jedna z gałęzi lotnictwa gospodarczo-usługowego. Polega na robieniu zdjęć z wysokości celem odwzorowania ukształtowania terenu, pomiaru przestrzeni oraz określenia wzajemnego położenia obiektów. Najczęściej służą one do sporządzania map topograficznych. Pierwsze fotografie wykonane na pokładzie statku powietrznego, a ściślej mówiąc, w balonie na uwięzi miały miejsce w XIX w. w Paryżu. W Polsce prekursorem zdjęć z powietrza był Kasper Weigel. Okazały się pomocne w opracowaniu mapy Tatr Wysokich.
Z racji tego, że świat nieustannie się rozwija, obecnie w fotogrametrii niskiego pułapu wykorzystuje się drony. Za ich pośrednictwem zapewniany jest szybki dostęp do potrzebnych danych, które następnie przeistaczane są w raporty. Zbiór informacji uzyskiwany na niskiej wysokości jest wykorzystywany we wspomnianych mapach, ale również w wielu innych dziedzinach, takich jak: geodezja, górnictwo, geologia. Bezzałogowce "pracują" głównie na małych obszarach do 150 ha.
Drony w fotogrametrii — zalety
W dzisiejszych czasach ludzie wielokrotnie są świadkami latających maszyn, zdalnie sterowanych przez człowieka. Widać je w parkach, lasach, na plażach. Wiele firm dostrzegło w dronach potencjał i korzyści płynące z ich użytkowania. W fotografii lotniczej cieszą się dużym powodzeniem. Do najważniejszych zalet BSP należą:
- niski koszt eksploatacji;
- dokładność pomiaru;
- duża ilość pozyskiwanych danych w krótkim czasie.
W przypadku dronów wystarczy zatrudnienie lub wyszkolenie operatora, co jest dużo tańsze niż wynajęcie samolotu lub helikoptera plus wykwalifikowanej załogi lotniczej. Mając na wyposażeniu BSP, pracuje się też pod mniejszą presją czasu.
Istotną kwestią jest jakość i dokładność uzyskiwanych zdjęć (szczególnie mając do czynienia z dużą ilością fotopunktów), która wynosi nawet 1-2 centymetry na piksel terenowy przy zastosowaniu tanich dronów. Są one również wiarygodne. Nie trzeba robić korekt, które oznaczają dodatkowe nakłady pieniężne. Zdalne maszyny latające w szybki sposób przetwarzają pomiary. Praca z nimi jest bardziej wydajna, co ma duże znaczenie zwłaszcza na dużych obszarach.